W sobotni wieczór Opera Bałtycka stała się miejscem fascynującego spektaklu, który porwał publiczność swoją muzyką, kreatywnymi kostiumami i przenikliwymi choreografiami. To właśnie wtedy odbyła się premiera „Karnawału zwierząt” Camille’a Saint-Saënsa w choreografii Katarzyny Kozielskiej. To wydarzenie, które zostało przygotowane z myślą o młodszych widzach i rodzinach, potrafi zachwycić każdego. W Trójmieście dawno nie było inscenizacji o takiej spójności i jakości, gdzie każdy aspekt był dopracowany do perfekcji.
„Karnawał zwierząt” jest dziełem Camille’a Saint-Saënsa, znanego kompozytora i wirtuoza fortepianu oraz organów z XIX wieku, a także dyrygenta swoich własnych utworów. Ten utwór, stworzony w 1886 roku, zyskał miano „wielkiej fantazji zoologicznej” danego przez samego twórcę. Mimo że większość twórczości Saint-Saënsa to utwory poważne – sonaty, oratorium, koncerty instrumentalne czy poematy symfoniczne, „Karnawał…” jest wyjątkiem.
„Karnawał” to zestaw 14 miniatur wykonanych na 11 instrumentów, które pierwotnie powstały jako żart muzyczny. Był prezentowany podczas prywatnych spotkań towarzyskich, gdzie bawił gości do łez. Mimo to Saint-Saëns nie zgodził się na pokazanie swojego dzieła szerszej publiczności. Dopiero po jego śmierci utwór został opublikowany i szybko zdobył ogromną popularność. Dziś jest dobrze znany nawet osobom niezwiązanym z muzyką – fragmenty, takie jak miniatura „Łabędź”, stały się częścią kultury i popkultury.