W końcu nadszedł czas, kiedy zabytkowy Bastion św. Elżbiety w sercu Gdańska pokazuje swoją prawdziwą twarz, odsłaniając rzeczywiste piękno pod wyblakłymi śmieciami. Dzięki intensywnej pracy, teren został uporządkowany, a zielone krajobrazy i kwitnące krzewy, które były wcześniej ukryte, teraz są na widoku – świadectwo powrotu wiosny. Choć niektóre elementy sztuczne wciąż pozostają, najbardziej satysfakcjonujące jest to, że rusztowania, które wcześniej służyły jako podstawa dla gigantycznej reklamy, zostały zdemontowane.
Przez długi czas Bastion św. Elżbiety był solą w oku lokalnych radnych, społeczników i szczególnie wrażliwych mieszkańców. Było trudno zaakceptować stan rzeczy, gdy tak wielki skarb architektoniczny stał się hałaśliwym wysypiskiem śmieci i przynosił niechlubną sławę centrum Gdańska.
W końcu jednak, po szeregu interwencji oraz doniesieniach w mediach lokalnych, udało się zmusić właściciela do zadbania o porządek na terenie. To wielka ulga dla wszystkich, którzy z troską obserwowali dotychczasowe zmiany i marzyli o odzyskaniu pełnej chwały tego historycznego miejsca.