Podczas niedawnej interwencji w siedzibie Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych SG przeprowadzili operację zabezpieczania dokumentów oraz różnych typów nośników danych. Ta starannie koordynowana działalność była wykonaniem polecenia wydanego przez oddział wojskowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Celem tych działań było zgromadzenie dowodów na potencjalne przypadki manipulacji przetargami i nielegalnego zdobywania korzyści materialnych.
Interwencja miała miejsce w piątek, 29 września, kiedy to funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych wkroczyli do gdańskiego oddziału Straży Granicznej. Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez „Wyborczą”, na miejscu zostały zabezpieczone zarówno dokumenty papierowe, jak i nośniki danych elektronicznych. Te działania zostały przeprowadzone w ramach oficjalnego śledztwa prowadzonego przez wydział wojskowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Dodatkowo warto zaznaczyć, że pomimo rzetelnie przeprowadzonych czynności, nikt nie został wówczas zatrzymany, ani też nie postawiono żadnych zarzutów. Cała procedura została uruchomiona na podstawie zawiadomienia, które do odpowiednich służb zgłosił gen. bryg. SG Adam Wanarski, komendant Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej.